Znów pokazaliście, że można na Was liczyć! Aż trzy tysiące Rodzin więcej otrzymały pomoc, wartość wsparcia materialnego była większa i Was było dużo więcej. Niesamowite! Ostatnie dni to piękny i spokojniejszy czas dla tysięcy potrzebujących Rodzin i samotnych osób w całej Polsce! Dziękujemy, że poza pomocą materialną podarowaliście im uwagę i zainteresowanie ich losem. To dzięki Wam mogą poczuć radość, bezpieczeństwo, szacunek, godność. Bez tego bardzo trudno im iść dalej i samodzielnie starać się wyjść z trudnej sytuacji. Dzięki Wam dla niektórych świat się zmienił!
Wolontariusze, Partnerzy, Darczyńcy i Dobroczyńcy, Szlachetni Przyjaciele Szlachetnej Paczki: Dziękujemy Wam za otwarte oczy i serca.
tak pomogliśmy razem
17 010
Rodzin w potrzebie,
otrzymało
Szlachetne Paczki
68 111 965 zł
Łączna wartość pomocy
przekazanej w paczkach
12 840
Liczba Wolontariuszy
704 200
Liczba osób, które połączyła Szlachetna Paczka 2021
4 004 zł
Średnia wartość paczki dla jednej Rodziny
31
Średnia liczebność grupy przygotowującej paczkę
Całkowita liczba Darczyńców
Liczba obdarowanych osób
liczba Dzieci, do których dotarła pomoc Paczki
Liczba rejonów w całej Polsce
Liczba nowych rejonów Paczki
Liczba odwiedzonych Rodzin
Liczba Rodzin, które są włączone do Paczki ze względu na
trudności wynikające z pandemii
Liczba Rodzin, które są włączone do Paczki ze względu na
starość i osamotnienie
Rodzin objętych pomocą zmaga się z chorobami i/lub niepełnosprawnością
Wartość przekazanej pomocy
przez 20 lat Paczki
Dobro na straży
Pomocą Szlachetnej Paczki został objęty 80-letni, były strażak. "Jakie mam marzenie? Żeby w drogę na ostatnią służbę móc założyć mundur." Nie było go jednak stać na taki zakup. Na jego historię trafili lokalni strażacy. Przygotowali pakunki z pomocą materialną dla starszego kolegi, a by oddać mu hołd, dostarczyli je przy dźwięku syren. Wzruszony senior rozpakowując jedną z najmniejszych paczek, zastygł z emocji – znalazł w niej informację o opłaconym zamówieniu na uszycie munduru.
Maszyna do szycia
Gdy przez wiele lat jesteś krawcową, nie potrafisz sobie wyobrazić innego zawodu – mówiła Pani Joanna. Potrzebowała maszyny, która działa. Naprawa przewyższała koszt nowego sprzętu, on z kolei przewyższał jej możliwości finansowe. Bez maszyny nie mogła zarabiać, nie zarabiając nie mogła odkładać na maszynę. Gdy otwierała paczkę i zobaczyła znane sobie kształty, wykrzyknęła z radością: Teraz będę szyć i zarobię na węgiel! Gdy w kolejnym pakunku znalazła bon na 2 tony węgla, łzy zaczęły lecieć z jej oczu.
Miłośniczka historii
Gmina Stryków, 17 km od Łodzi, to tu mieszka Pani Wiesława. Samotne dni umilają jej książki historyczne. Jej własna historia nie należała do najłatwiejszych, ale przyjmuje ją z godnością. “Moje marzenie? Zawsze chciałam odwiedzić obóz w Oświęcimiu. To tak ważne miejsce. Ale za daleko, zbyt droga podróż”. To proste marzenie tak ujęło Darczyńcę, że zdecydował się przejechać 150 km z Częstochowy, by nie tylko zainstalować kuchenkę będącą elementem paczki, ale też obiecać, że w marcu spełni jej marzenie godne miłośnika historii, towarzysząc jej w tej wyprawie.
Miód
Marzeniem pani Bogumiły był słoiczek miodu. Kiedy odwiedzili ją wolontariusze Paczki, poprosiła tylko o te najważniejsze produkty – kilo mąki, trochę ryżu i kaszy na zapas. Kiedy wolontariusze wnosili do ciasnego pokoiku kolejne pakunki, oniemiała. Ale moment kulminacyjny przyszedł chwilę później. W jednym z pudełek, pani Bogumiła znalazła słoiczek miodu i bon na rehabilitację. Wartość? 2 tysiące złotych. – To nie może być. To dla mnie? Ale ja tylko wspomniałam, że ten kręgosłup boli. Ja bym nie śmiała… – po tych słowach płakali już wszyscy, łącznie z wolontariuszami.
Tablet dla siostry
Gdzie są dzieci i prezenty, tam dużo krzyku, podartego papieru i radości. W rodzinie Pani Anny do tego rachunku należy jednak dodać też wdzięczność i szacunek. Dzieci zgodnie przyznały, że "W całym swoim życiu nie dostaliśmy tyle prezentów”. Pomimo emocji, do rozpakowywania zabrały się ze spokojem i uważnością, doceniając każdą rzecz. Kiedy najmłodszy brat wyjął z jednej z paczek tablet, stwierdził: "Asia to na pewno dla ciebie, żebyś się mogła uczyć”. Pokazał wzruszonym wolontariuszom, że pomimo paru lat życia, nawet w takim momencie, pamięta o potrzebach bliskich.
Dobro na straży
Pomocą Szlachetnej Paczki został objęty 80-letni, były strażak. "Jakie mam marzenie? Żeby w drogę na ostatnią służbę móc założyć mundur." Nie było go jednak stać na taki zakup. Na jego historię trafili lokalni strażacy. Przygotowali pakunki z pomocą materialną dla starszego kolegi, a by oddać mu hołd, dostarczyli je przy dźwięku syren. Wzruszony senior rozpakowując jedną z najmniejszych paczek, zastygł z emocji – znalazł w niej informację o opłaconym zamówieniu na uszycie munduru.
Maszyna do szycia
Gdy przez wiele lat jesteś krawcową, nie potrafisz sobie wyobrazić innego zawodu – mówiła Pani Joanna. Potrzebowała maszyny, która działa. Naprawa przewyższała koszt nowego sprzętu, on z kolei przewyższał jej możliwości finansowe. Bez maszyny nie mogła zarabiać, nie zarabiając nie mogła odkładać na maszynę. Gdy otwierała paczkę i zobaczyła znane sobie kształty, wykrzyknęła z radością: Teraz będę szyć i zarobię na węgiel! Gdy w kolejnym pakunku znalazła bon na 2 tony węgla, łzy zaczęły lecieć z jej oczu.
Miłośniczka historii
Gmina Stryków, 17 km od Łodzi, to tu mieszka Pani Wiesława. Samotne dni umilają jej książki historyczne. Jej własna historia nie należała do najłatwiejszych, ale przyjmuje ją z godnością. “Moje marzenie? Zawsze chciałam odwiedzić obóz w Oświęcimiu. To tak ważne miejsce. Ale za daleko, zbyt droga podróż”. To proste marzenie tak ujęło Darczyńcę, że zdecydował się przejechać 150 km z Częstochowy, by nie tylko zainstalować kuchenkę będącą elementem paczki, ale też obiecać, że w marcu spełni jej marzenie godne miłośnika historii, towarzysząc jej w tej wyprawie.
Miód
Marzeniem pani Bogumiły był słoiczek miodu. Kiedy odwiedzili ją wolontariusze Paczki, poprosiła tylko o te najważniejsze produkty – kilo mąki, trochę ryżu i kaszy na zapas. Kiedy wolontariusze wnosili do ciasnego pokoiku kolejne pakunki, oniemiała. Ale moment kulminacyjny przyszedł chwilę później. W jednym z pudełek, pani Bogumiła znalazła słoiczek miodu i bon na rehabilitację. Wartość? 2 tysiące złotych. – To nie może być. To dla mnie? Ale ja tylko wspomniałam, że ten kręgosłup boli. Ja bym nie śmiała… – po tych słowach płakali już wszyscy, łącznie z wolontariuszami.
Tablet dla siostry
Gdzie są dzieci i prezenty, tam dużo krzyku, podartego papieru i radości. W rodzinie Pani Anny do tego rachunku należy jednak dodać też wdzięczność i szacunek. Dzieci zgodnie przyznały, że "W całym swoim życiu nie dostaliśmy tyle prezentów”. Pomimo emocji, do rozpakowywania zabrały się ze spokojem i uważnością, doceniając każdą rzecz. Kiedy najmłodszy brat wyjął z jednej z paczek tablet, stwierdził: "Asia to na pewno dla ciebie, żebyś się mogła uczyć”. Pokazał wzruszonym wolontariuszom, że pomimo paru lat życia, nawet w takim momencie, pamięta o potrzebach bliskich.
bądź z nami
W Polsce ponad 2 mln osób żyje w skrajnym ubóstwie. Dziś masz wpływ na to na jaką skalę możemy działać i do ilu z nich dotrzemy ze wsparciem w kolejnej edycji. Możesz pomóc.
W Akademii Przyszłości pomagamy Dzieciom, które w siebie nie wierzą, mają niską samoocenę. 30% z nich pochodzi z rodzin z trudną sytuacją materialną.
Pomóż zmienić ich przyszłość.
Nasza pomoc nie kończy się wraz z przekazaniem paczki. Mądrze pomagamy i wspieramy najsłabszych przez cały rok. Możesz zaangażować się na wiele sposobów. Zdecyduj, jak chcesz pomóc.
Wolontariuszki i Wolontariusze, oddaliście drugiemu człowiekowi długie godziny, czas, którego nie da się kupić, Waszą pracę, rozmowy z Rodzinami, do których dotarliście, szukanie rozwiązań, obecność.
Darczyńczynie i Darczyńcy, w Paczkach podarowaliście rzeczy materialne, często pozwalające przeżyć kolejne tygodnie i miesiące, podarowaliście też nadzieję, wiarę w drugiego człowieka, przekonanie, że warto marzyć, bo czasem wspólnie te marzenia możemy spełnić.
Partnerzy, dzięki Wam dotarliśmy do rodzin w kryzysie, do osób tracących nadzieję, którym możemy mądrze pomagać przez cały rok.
Dzięki Wam dla niektórych świat się zmienił.
Dziękuję!
Joanna Sadzik
Prezeska Stowarzyszenia Wiosna
realizującego Szlachetną Paczkę
i Akademię Przyszłości