POMNOŻYLIŚMY
DOBRO
Za nami miesiące wspólnej, wytężonej pracy i moment dostarczenia paczek do potrzebujących Rodzin, czyli Weekend Cudów. Te dni pokazują, jak dobrze jest się dzielić. To jest bardzo trudny rok, lecz pomimo wielu przeciwności, a może właśnie na przekór im prawie pół miliona Darczyńców i 12 tys. Wolontariuszy pokazało, jak dużo dobra wypływa z dzielenia się z innymi.
Dzieliliście się tym co macie, wiedząc, że zmieniacie czyjąś codzienność. Wprowadziliście do wielu domów dobro. Ale ono nie kończy się wraz z zamknięciem drzwi. Ono będzie pracować. I to Wasza wielka zasługa. Dziękujemy Wam!
tak pomogliśmy razem
15 482
Rodziny w potrzebie,
które otrzymały
Szlachetne Paczki
59 899 138 zł
Łączna wartość pomocy
przekazanej w paczkach
12 098
Liczba zaangażowanych Wolontariuszy
597 411
Liczba osób, które połączyła Szlachetna Paczka 2022
3 869 zł
Średnia wartość paczki dla jednej Rodziny
31
Średnia liczebność grupy przygotowującej paczkę
Całkowita liczba Darczyńców
Liczba obdarowanych osób
liczba Dzieci, do których dotarła pomoc Paczki
Liczba rejonów w całej Polsce
Liczba nowych rejonów Paczki
Liczba Rodzin, które są włączone do Paczki ze względu na
starość i osamotnienie
Rodzin objętych pomocą zmaga się z chorobami i/lub niepełnosprawnością
Wartość przekazanej pomocy
przez 20 lat Paczki
Deska do odrabiania lekcji
Odkąd zamieszkali w Polsce stać ich na bardzo niewiele. Pani Vira robi co może, by doposażyć małą kawalerkę, którą udało jej się wynająć dla siebie i trójki swoich dzieci. Część ubrań wciąż jednak, od miesięcy, przechowują w walizkach. W Szlachetnej Paczce dla tej rodziny oprócz zapasu żywności znalazła się pojemna komoda i biurko. „Nie mogliśmy słuchać o tym, jak dzieci odrabiają lekcje na desce do prasowania. Pomierzyliśmy, dopisaliśmy do listy potrzeb, a darczyńca stanął na wysokości zadania i jest!”.
Wyjątkowy prezent
Każde dziecko jest wyjątkowe. Jednak rodzina z woj. dolnośląskiego zrobiłaby wszystko, by ich dziecko było wyjątkowe nieco mniej. Córka jest jedną z 300 osób w kraju, która choruje na rzadką chorobę, która bardzo szybko postępuje. Darczyńca nie był w stanie kupić dla dziecka wózka lub innego środka transportu. Tu jednak pomógł znajomy jednej z wolontariuszek. Przygotował w swojej firmie prototyp rowerka dla dziewczynki, zwracając jej w ten sposób utraconą możliwość poruszania się.
Św. Mikołaj
Uśmiech – dawno niewidziany – pojawił się podczas Weekendu Cudów na twarzy kobiety, która zmaga się z bardzo głęboką depresję. Wolontariusze zorganizowali św. Mikołaja i razem z nim przywieźli paczki dla mamy i jej synka. Gdy tylko chłopiec rozpakował, to o czym marzył: farby i przybory do malowania – zniknął w swoim pokoju, pochłonięty malowaniem. A jego mama na widok licznych paczek, w kółko powtarzała: „To za dużo, są bardziej potrzebujący”. Wzruszona kobieta na koniec powiedziała, że dzięki wolontariuszom i darczyńcy, odzyskuje wiarę w ludzi i dobro. Wszyscy przy pożegnaniu płakali ze wzruszenia.
Znicze
Pani Aniela od śmierci męża mieszka w DPSie. Mimo zwyrodnienia stawów każdego dnia pokonuje 8 km, żeby dotrzeć na grób swojego ukochanego małżonka. „Znicz zapalę, porozmawiam. Muszę być blisko niego, codziennie”. Mąż pani Anieli zmarł rok temu w Wigilię. Seniorka nie wie, jak przetrwa święta bez niego, pierwszy raz od ponad 40 lat. Pocieszenie i oderwanie od samotności znalazła dzięki wolontariuszom Paczki. „Teraz mogę porozmawiać również z nimi. Znicze też przywieźli - duży zapas, wystarczy na długi czas”.
Laurki od dzieci
Pani Beata to samodzielna matka trójki dzieci. Odkąd uciekła od przemocowego męża wszystko się zmieniło. Mają więcej spokoju i ciszy, którymi jednak nie zapełnią garnków. Pani Beata znalazła pracę na pół etatu, ale to nie wystarcza, by łatać dziury w domowym budżecie. W Szlachetnej Paczce oprócz tak bardzo potrzebnego zapasu żywności czy artykułów użytku domowego znalazły się spersonalizowane laurki od darczyńców – dzieci, które kompletowały paczkę w swojej szkole. „Pierwszy raz nie muszę martwić się, co postawię na wigilijnym stole, a kartkami od darczyńców już ozdobiliśmy całe mieszkanie!” – mówi pani Beata, nie kryjąc łez.
Najszczęśliwszy dzień w życiu
Samotna seniorka, chorująca na cukrzycę, która jest po amputacji jednej nogi, a na drugą amputację czeka – rozpłakała się na widok specjalnego łóżka. „Dzięki tej pomocy, będę mogła sama podnieść się do jedzenia. Stanę się choć trochę samodzielna.” – i dodała – „To jest mój najszczęśliwszy dzień w życiu”. Po tym wyznaniu ze wzruszenia płakali wszyscy wolontariusze z kobietą.
W Polsce ponad 1,6 mln osób żyje w skrajnym ubóstwie. Dziś masz wpływ na to na jaką skalę możemy działać i do ilu z nich dotrzemy ze wsparciem w kolejnej edycji. Możesz pomóc.
W Akademii Przyszłości pomagamy Dzieciom, które w siebie nie wierzą, mają niską samoocenę. 30% z nich pochodzi z rodzin z trudną sytuacją materialną.
Pomóż zmienić ich przyszłość.
Nasza pomoc nie kończy się wraz z przekazaniem paczki. Mądrze pomagamy i wspieramy najsłabszych przez cały rok. Możesz zaangażować się na wiele sposobów. Zdecyduj, jak chcesz pomóc.
Rok temu na pytanie czego się obawiam wielu z nas odpowiadało wojny i drożyzny. To nie był spokojny rok. A jednak…
Wolontariuszki i Wolontariusze, wiem, że Was też dotknęła inflacja, czasem przygniatają Was raty kredytu, czy koszty wynajmu mieszkania, Wy też wydajecie więcej na zakupach. Czasem żeby związać koniec z końcem podejmujecie dodatkową pracę. A jednak postanowiliście się podzielić swoim czasem z tymi, którzy mają mniej, trudniej, którzy potrzebują wsparcia.
Darczyńczynie i Darczyńcy nasze Rodziny często mówią, że najważniejsze w paczkach, które przekazujecie, jest to, że wybraliście właśnie ich. Wiara w to, że są rodziną, której warto pomóc. A przekazane produkty pozwalają zacząć myśleć o jaśniejszej przyszłości.
Partnerzy, w tym roku pełnym niepewności zdecydowanie się na współpracę ze Szlachetną Paczką to wyraz nie tylko dobrego serca, ale też odpowiedzialności za nasz wspólny świat.
Wspólnie pomnożyliśmy dobro!
Dziękuję!
Joanna Sadzik
Prezeska Stowarzyszenia Wiosna
realizującego Szlachetną Paczkę
i Akademię Przyszłości
Bez nich pomoc na tak ogromną skalę nie byłaby możliwa